takie cos juz od jakiegos czasu ma moja corcia, "lotto animals", zestaw edukacyjny, tafelki i inne elementy, duzo slowek po angielsku i po polsku, oczywiscie tych najprostrzych bo to gra dla dmaluchow od 3 latek

co do nauki jezykow dzieci znalazlam ciekawy artykul:
http://www.mini-kultura.pl/270-dziecko_i_jezyki.html

Drodzy Rodzice, z ogromną radoscią czytam Wasze komentarze . Od 15 lat uczę języka angielskiego w bielskich przedszkolach i zapewniam, ze 3 latka to swietny moment by zacząć "naukę"( bo to przecież zabawa) języka.Z przyjemnością podpowiem zainteresowanym jak ćwiczyć z dzieckiem w domu , by był to czas spędzony efektywnie. Jestem w trakcie robienia nowej strony www, i już wkrótce zapraszam do jej odwiedzenia- porady, wskazówki, odpowiedzi na najczęcsiej zadawane pytania itp. Pozdrawiam wszystkich! Marzena Kucharska , Big Ben Szkoła Języka Angielskiego

fajna sprawa, kiedyś korzystałam i z mężem sami robiliśmy jak urwis był młodszy takie karty obrazkowe. TEraz zamierzamy go posłać już normalnie na kurs. Jest tu może ktoś z Katowic kto mógłby podpowiedzieć co do kursów dla dzieci w mieście? Mamy wstępnie upatrzony w lingua house kurs dla dzieci talking kids, to jest kurs dla dzieci 5+. Kurs ma skupiać się na nauce przez mówienie aby cały czas zajmować dzieci. Wiadomo, maluchy szybko tracą zainteresowanie ;-)

Słyszałam ze istnieje nauka angielskiego w formie zabawy dla przedszkolaków? Chyba nazywa się first steps 123, ale nie wiem dokładnie. Co to takiego? wiecie może coś na ten temat???


Pozdrawiam :)

prowadzę lekcje dodatkowe z języka angielskiego dla dzieci od 3 roku życia, mam bogate doświadczenie z uczniami z każdej kategorii wiekowej, ukończyłam liceum dwujęzyczne imienia Kopernika, obecnie jestem na trzecim roku lingwistyki stosowanej UW. odbyłam także praktyki pedagogiczne w liceum i w szkole podstawowej. oferuję materiały i przystępne formy nauki: poprzez ruch, gry i muzykę. zapraszam. 500-025-124

Zostało naukowo udowodnione , że dziecko które rozpoczeło naukę języka obcego w wieku 3 lat i dziecko które zaczęło się uczyć dopiero w wieku 15 lat osiągają te same efekty w wieku 20 lat. Mowa tu o nauce w szkole czy przedszkolu.

wydaje mi się że nauka małych dzieci języka jest bezcelowa.

witam a gdzie kupilas karty, tez bym chetnie takie kupila mojemu dziecku. a tutaj horoskop jak lubisz czytac horoskopy
http://bralloso.com/kosmos/index.php

ja to bym jednak uczyła polskiego, bo z angielskiego to chyba dużo nie wyniosą, ale może się mylę.

Polecam wszystkim zestaw pomysłów na zabawy z dziećmi - wejdzcie sobie na stronkę szkoły j. ang w bielsku- www.angielskibigben.pl, tam w zakładce "dla dzieci",do pobrania wydrukować sobie można super pomysły. Oni uczą w moim przedszkolu, świetne pomysły, doskonałe nauczycielki. Moja córeczka uwielbia angielski! Spiewa, bawi się w panią i uczy lalki! rewelacja! Właścicielka szkoły chętnie rozmawia z rodzicami i podpowiada wiele ciekawych rzeczy. Polecam!

moim zdaniem dobrze jest kiedy dziecko przyswaja, uczy się języków obcych. Moje dziecko już w przedszkolu miało zajęcia z angielskiego. Wiadomo, same podstawy podstaw- kolory, zwierzęta. Teraz Ania uczy się w niepublicznej szkoły podstawowej Promyk w Szczecinie http://www.szkolapromyk.szczecin.pl/ i codziennie ma zajęcia z języka angielskiego. Myślę że to wyjdzie dla niej dobre. Teraz dzieci szybko chłoną wiedzę. Maja cały czas kontakt z obcymi, zagranicznymi słowami.

Dla dzieci w katowicach polecam ten kurs
http://www.lingua-house.pl/kursy-jezykowe-dla-dzieci.html
metodą talking kids, gdzie całośc bazuje na konwersacjach, do tego przemiła lektorka z fajnym podejściem naprawdę warto!

My kurs hiszpańskiego możemy polecić w lingua house jeśli ktoś z katowic poszukuje, cały kurs oparty na konwersacjach i jest naprawdę świetny - do tego bdb lektorka. Polecam poczytać:
http://www.lingua-house.pl/kurs-hiszpanskiego.html

Nauka dzieci przez zabawę to jedyna skuteczna metoda:) Moje dziecko chodzi do Akademii Językowej na kurs angielskiego i panie nauczycieli mają tak dobre podejście do dzieci że teraz Filipek to tylko tego chce się uczyć. a z przedmiotami w szkole to różnie bywa...

Mój synek chodzi o anglojęzycznego przedszkola i z tego co wiem to między innymi mają zabawy tego typu. To fajna metoda na oswojenie malucha z nowymi słówkami. Kubuś już mnie zaskakują znajomością wymowy, a co dopiero będzie za jakiś czas.
Placówkę znalazłam dzięki podpowiedzi siostry, która podrzuciła mi tę prezentację- http://luxusportal.pl/pl/wiedza-i-edukacja/prezentacje/isk.

Hejka. Jeśli macie dzieciaki, które marnują swój czas na naukę angielskiego w przedszkolu lub w klasach wczesnoszkolnych (1-3), to zapraszam na kurs nauki słówek z języka angielskiego. Kurs ten znajduje się na youtube pt. "Nauka słówek z angielskiego klasa 1 SP". Jest on jedyny w swoim rodzaju. Nigdzie nie znajdziecie takiej metody. Chciałem, aby nauka angielskiego była zabawą a równocześnie była trwała. Całkiem więc inna niż nauka w przedszkolu czy szkole. To także duża pomoc dla nauczycieli tego języka. Tak uważam. Przynajmniej przy obecnym programie nauczania. Pozdrawiam.

Ja polecam 123 Kids Fun Puzzle Academy - super appka dla dzieciaków - piękne puzzle i nauka angielskiego http://bit.ly/1VfyDin

A ja zauważyłam, że oczywiście poza zajęciami językowymi ogromne efekty dają podróże i obcowanie dzieciaków z językiem nie tylko takim perfekcyjnym lektora na zajęciach, ostatnio byliśmy w Hiszpanii znaleźliśmy sobie tani lot przez http://www.eloty.pl/ i uparcie namówiłam córcię, że to ona ma nam kupić lody w sklepie i sobie poradzi skoro umie to zrobić w Polsce, stresowała się ale dała sobiee radę świetnie

Ja od siebie mogę polecić kursy językowe wyjazdowe http://www.lingwista.com.pl/

Super wątek na kryptoreklamę - każda okazja dobra, żeby się za darmo pokazać.

Co sądzicie o tym, żeby dzieci chodziły do przedszkola językowego? Nasze dziecko ma gdzieś iść do września. Zastanawiamy się na wyborem odpowiedniego miejsca. Czy taka ilość języka na starcie jest dobrym pomysłem?

Nasza córka jest w językowej Sowie w Częstochowie. Uważam, że to był doskonały wybór, bo jednak miejsce dopasowane pod każdym względem, a nasze dziecko w imponujący sposób rozwija się językowo. Niby taki maluszek, a jesteśmy naprawdę pod wrażeniem tego, jak się rozwija.

Ile płacicie miesięcznie za Sowę? Myślę o tym przedszkolu, ale nie wiem, czy damy radę finansowo. Publicznych nie biorę pod uwagę, bo i tak nie mam żadnych szans na miejsce w nich.

O to pytaj bezpośrednio - pisanie tutaj jest pozbawione sensu, poważnie. Bo to zależy od kilku kwestii - np. od wybranych zajęć. Ale ogólnie pod względem finansowym jest naprawdę w porządku, tym bardziej biorąc pod uwagę program, jaki dzieci mają w pakiecie.

Można też spróbować przygody z j. angielskim przez zabawę, taniec, śpiew wg programu powszechnej dwujęzyczności.
Bez nauki na pamięć, razem z sympatycznymi bohaterami i ciekawymi animacjami :)
Więcej nt. programu na stronie: https://www.mojebambino.pl/292-dwujezyczne-dzieci

Fajny pomysł, jednak w dzisiejszych czasach mało czasu spędzamy z dzieciakami, rodzice ciągle pracują, a jak już jest ten czas kiedy mogą się pobawić z dziećmi to nauka jest nie po drodze. Ja córkę posłałam do szkoły językowej tutaj http://royalschool.eu/szkola-podstawowa i żałuję że tak poźno, że nie od przedszkola, fajnie łapie nowe słówka czasami takie których ja nie znam.

Na naukę języka obcego nigdy nie jest za wcześnie. Dlatego zdecydowaliśmy się na przedszkole Te Vizja ( oddział w Warszawie). Oferują naukę dwóch języków obcych i dużo innych zajeć dodatkowych. Dzięki czemu córka nie tylko się bawi ale i uczy i rozwija.

Języki obce są bardzo potrzebne.Nie wyobrażam sobie aby moja córka nie zaczynała od najmłodszych lat.Specjalnie wybraliśmy takie przedszkole https://www.przedszkolka.pl/ w którym ma właśnie taką możliwość od wczesnego dzieciństwa.

Nasze dziecko chodzi do przedszkola Sowa w Częstochowie - przedszkola językowego. Też mieliśmy obawy, ale z perspektywy czasu uważamy, że to był bardzo dobry wybór. Nasze dziecko sobie super radzi, zna wiele słówek, buduje proste zdania. Zakładamy, że będzie w stosunku do dzieci z publicznego o kilka lat do przodu - w szkole oczywiście.

U nas córa chodzi na dodatkowy angielski w szkole, a do tego dużo podróżujemy i zauważyłam, że łatwo łapie też obce języki, nawet pojedyncze słówka w trakcie wakacji właśnie, ostatnio akurat na last minute w Hiszpanii byliśmy i bardzo jej się hiszpański spodobał, więc myślę, że zapiszę ją na dodatkowe zajęcia bo i tak sam angielski to już teraz za mało

My niestety nie znaleźliśmy korepetytora który miałby wolne terminy w takich godzinach jakie nam odpowiadają. Wolne były albo weekendy albo tuz po szkole- a wiadomo ze jak dziecko zmęczone to i uczyć się nie chce. Dlatego z pomocą bloga https://rozmawiamyblog.wordpress.com/ sama uczę dziecko w domu, przynajmniej widzę postępy, a dzięki testom dostępnym na blogu mozna od razu sprawdzić wiedzę małej

Jeśli szukają Państwo pomocy językowych w nauce angielskiego małych dzieci, gorąco polecam nasze czytanki, tzw. readersy. Kolorowo wydane, z odpowiednią ilością treści i dodaną płytą sprawiają dużo radości dziecku w trakcie nauki. Warto zajrzeć na naszą stronę i zobaczyć wybrane tomiki w bardzo dobrych cenach.
Chętnie odpowiem na dowolne pytania.
Pozdrawiam,
Ola
Doradca MM Publications

Blogi i nauka online fajna sprawa, ale ja chyba wolę uczyć dziecko tradycyjnie tak jak ja się uczyłam. Chociaż niech dzieciństwo ma w miarę z daleka od komputerów.
Te readersy to co to jest tak dokładniej?

Readersy to takie czytanki, bogato ilustrowane, ładnie wydane. Są dość niewielkich rozmiarów, każda z czytanek skupia się na jakimś zakresie gramatycznym lub tematycznym, zawiera ćwiczenia, płytę CD i jest odpowiednio dopasowana do wieku dziecka (można wybierać np. z puli przedszkolnej czy wczesnoszkolnej). Nauka języka z nich to czysta przyjemność i dobrze spędzony czas rodzica z dzieckiem.
Pozdrawiam,
Ola Doradca MM Publications

Moje dziecko polubiło naukę przez zabawę. Quizy to jej ulubiona forma powtórki.
https://quizyteam.pl/pl/gry/ad259e5a-54a7-4ea2-ae97-ed843603ebdc/alone/
Fajny sposób nauki nie tylko dla dzieci.

bardzo przydatny na początek nauki liter jest alfabet, na którym dziecko widzi literki i zaczyna je rozpoznawać. Bardzo fajny drewniany i literkami pisanymi znalazłam tutaj:
https://klocuszek.eu/pl/p/Alfabet-polski/77

Naukę języka można zacząć naprawdę już w najmłodszych latach dziecka. Właśnie poprzez wszelkiego rodzaju gry i zabawy. Moja córka uczęszcza do Baby English Center na zajęcia z angielskiego i tam własnie wykorzystywane tego rodzaju karty i pomocy dydaktyczne. Kolorowe i ciekawe dla dziecka. Na pewno takie zajęcia są dużo bardziej interesującego.

Moim zdaniem im dziecko szybciej będzie miało stały kontakt z językiem tym lepiej. Ja między innymi dlatego zdecydowałam się zapisać moją Anię do polsko-angielskiej szkoły Edison na warszawskim Wilanowie. Tu zajęcia z języka angielskiego odbywają się codziennie ( i to jest podwyższony poziom). Poza tym szkołę też oceniam bardzo pozytywnie! Miła atmosfera, doświadczona kadra pedagogów i bardzo rozbudowana oferta zajęć dodatkowych.

W moim domu mówi się w dwóch językach, hiszpańskim i polskim i jest to dla mnie bardzo ważne żeby dziecko poznawało ich coraz więcej, w granicach zdrowego rozsądku oczywiście, ale dzieci są jak gąbki i szybko chłoną wiedzę. Oprócz tego co w domu córka uczy się angielskiego w przedszkolu. Chodzi już drugi rok do Fair Play w Krakowie, gdzie kładziony jest duży nacisk na naukę języków obcych. I widzę że wcale jej to nie męczy ale czasami śmieszni miesza słowa :D

Staram się nie zapisywać dziecka na masę zajęć, bo to nic nie da i szybko się wypali, więc mały chodzi na karate i angielski. Karate uwielbia, bo się rusza, a angielski, bo ma disney english w profilingua, więc też zabawy co nie miara, a uczy się szybko jak błyskawica.

ja moje dzieci zapisałam własnie na kurs języka angielskiego do Toddler British Centre

Ja też tak zaczynałam naukę z moją córeczką, zaczęło się od kart z obrazkami a skończyło na indywidualnych lekcjach w Toddler British Centre z Panią Karoliną, która jest również właścicielką tej szkoły. Ma rewelacyjne podejście do dzieci, wie jak łączyć zabawę z nauką i dlatego moja córka tak lubi z nią zajęcia :)

Moim zdaniem warto uczyć dzieci języków, wtedy najszybciej i najłatwiej przyswaja się nowe rzeczy. Nasz syn angielskiego uczy się w szkole, ale chciał spróbować z innym językiem i zapisaliśmy go do szkoły językowej Toddler na kurs japońskiego, bardzo sobie chwali i z chęcią chodzi na każde zajęcia

Jeśli szukacie sposobów na naukę angielskiego dla dzieci, polecam zastanowić się nad zapisaniem malucha do szkoły prowadzonej w języku angielskim. Dzieki temu nauka angielskiego będzie postępowała w sposób naturalny, dziecko nauczy się angielskiego własnie tak jak języka polskiego. Poprzez osłuchanie się z nim. I bez konieczności niepotrzebnego wkuwania.

Szkoły takie są obecnie w praktycznie wszystkich dużych miastach, od siebie daje namiary na szkołę w Warszawie:
https://thamesbritishschool.pl/pl/

Aktualnie mozna wybrać się w niej na dni otwarte.